Samochód z dotacją

NIELICZNE GMINY WOŻĄ NIEPEŁNOSPRAWNYCH MIESZKAŃCÓW
DĄBROWA GÓRNICZA, SOSNOWIEC BĘDZIN, CZELADŹ

Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych uruchomił program "Sprawny dojazd" skierowany bezpośrednio do osób niepełnosprawnych ruchowo. To całkowicie nowa inicjatywa. W ramach programu osoba niepełnosprawna lub rodzic dziecka poruszającego się na wózku może starać się o dotację do zakupu samochodu, samochodu z oprzyrządowaniem lub kursu prawa jazdy kategorii B. Wnioski do 10 września przyjmuje odział funduszu w Katowicach przy ulicy Plac Grunwaldzki 8-10/8, tel. 032 203 68 35. Maksymalna dotacja na samochód osobowy wynosi 16 tyś. złotych.
- Ten program może być szansą na własne cztery kółka. Nie każda osoba niepełnosprawna jest w stanie podróżować autobusem. Mam znajomych poruszających się na wózku, dla których najlepszym rozwiązaniem byłby własny pojazd - uważa Monika Łysek, niepełnosprawna mieszkanka Dąbrowy Górniczej.
W Jaworznie gmina dba jedynie o transport niepełnosprawnych dzieci. Z dowozu takiego korzysta 60 dzieci z czterech placówek oświatowych: przedszkola z oddziałami integracyjnymi, dwóch szkół podstawowych i jednego gimnazjum.
Jedynie nieliczne gminy organizują otwarte usługi przewozowe dla mieszkańców. Na terenie Sosnowca takie przewozy prowadzi Centrum Edukacji i Wychowania Młodzieży Kana. Odbywają się one od zeszłego roku przy współpracy z magistratem w ramach specjalnego programu. Bus Kany podwozi potrzebujących do lekarza, banku, czy na zakupy. Z przejazdu skorzystało od listopada ubiegłego roku do czerwca 400 osób. Usługa ta jest płatna.
- Kurs kosztuje pasażera średnio pięć złotych. Za przejazd poza Sosnowiec pasażer płaci 50 gr od kilometra. Po otrzymaniu zgłoszenia koordynator wysyła pod wskazany adres samochód. Pojazd jest w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych - mówi Linda Hofman, rzecznik Kany.
Czeladź ma bus zakupiony z dotacji PFRON. Wozi nim niepełnosprawne dzieci do szkoły.
Czeladzkie Stowarzyszenie na Rzecz Pomocy Osobom Chorym i Niepełnosprawnym wozi po powiecie będzińskim bezpłatnie. Najwięcej kursów robi do lekarzy. Z pojazdu miesięcznie korzysta około 40 osób.
- Wozimy także do instytucji urzędowych, kościoła czy do rodziny - mówi Henryk Stawicki, prezes stowarzyszenia.

ANNA WITEK
Dziennik Zachodni
Będzin
nr 19
31 sierpnia 2007 r.

Powrót